niedziela, 27 września 2009

Wpływ kontekstu na oceny

W badaniu Browna (1953) amerykańskim respondentom zadawano dwa pytania: (1) czy ich zdaniem komunistyczni dziennikarze mogą przyjeżdżać do USA i pisać swoje artykuły bez żadnej cenzury oraz (2) czy amerykańscy dziennikarze mogą przyjeżdżać do krajów komunistycznych i pisać swoje artykuły beż żadnej cenzury. Badani zostali podzieleni na dwie grupy, które różniły się kolejnością stawianych pytań. W grupie pierwszej badani najpierw odpowiadali na pytanie pierwsze, potem na pytanie drugie, natomiast w grupie drugiej kolejność była odwrotna - najpierw pytanie drugie potem pierwsze.

Wyniki:
W grupie pierwszej na pierwsze pytanie "tak" odpowiedziało 37% osób na drugie zaś 63%. W grupie drugiej na pierwsze pytanie "tak" odpowiedziało 90% osób, natomiast na drugie 73%!!!

Brown, D. (1953). Stimulus similarity and the anchoring of subjective scales. American Journal of Psychology 66, 199-214.

środa, 23 września 2009

Efekt uporczywości

W eksperymencie Andersona, Leppera i Rossa (1980) zadaniem osób badanych było rozstrzygnięcie, czy zamiłowanie do ryzyka sprzyja dobremu funkcjonowaniu w zawodzie strażaka. W jednej grubie badani zapoznawali się z przykładami dwóch osób, które lubiły ryzyko i były doskonałymi strażakami. W grupie drugiej badani zapoznawali się z przykładami dwóch osób, które nie lubiły ryzyka, a mimo to również były doskonałymi strażakami.

Wyniki:
Członkowie grupy pierwszej dochodzili do wniosku, że "lubiący ryzyko są odważniejsi i dlatego są lepszymi strażakami", natomiast w grupie drugiej, że "nielubiący ryzyka są rozważniejsi i dlatego są lepszymi strażakami".
W drugiej części eksperymentu wyjaśniano badanym, że zaprezentowane im przykłady nie były prawdziwe i zostały spreparowane przez eksperymentatorów. Nie miało to jednak żadnego wpływu na przekonania osób badanych, które trwały przy swoich pierwotnych sądach.

Anderson, Lepper, Ross (1980). Perseverance of Social Theories. The Role of Explanation in the Persistence of Discredited Information. Journal of Personality and Social Psychology 6, 1037-1049.

poniedziałek, 21 września 2009

Efekt wstecznej pewności

W eksperymencie Fischhoffa (1977) osobom badanym dawano do rozwiązania test oceniający ich wiedzę z zakresu historii. Zadanie badanych polegało na określeniu prawdopodobieństwa rzeczywistego wystąpienia każdego z czterech podanych możliwych rezultatów danego wydarzenia historycznego. Połowie badanych powiedziano, która z możliwości wystąpiła naprawdę, lecz proszono je, żeby podały te oceny prawdopodobieństwa, jakichby dokonały, gdyby nie podpowiedziano im wcześniej "właściwych" odpowiedzi. Druga połowa badanych nie otrzymyała podpowiedzi.

Wyniki:
Grupa badanych, która otrzymała podpowiedź znacznie wyżej oceniała swoją znajomość poprawnych odpowiedzi w porównaniu z grupą, która podpowiedzi nie otrzymała.

Fischhoff, B. (1977). Perceived informativeness of facts. Journal of Experimental Psychology 3, 349-358.

czwartek, 17 września 2009

Wpływ samooceny na moralność zachowania

Aronson i Mettee (1968) manipulowali samooceną studentów, podając im fałszywe informacje o ich osobowości. Po wypełnieniu testu osobowości jedna trzecia studentów otrzymywała pozytywne informacje o sobie - mówiono im, że wyniki tesu wskazują, iż są oni ludźmi dojrzałymi, interesującymi, głębokimi itd. Jednej trzeciej studentów dostarczano negatywnych informacji, mówiąc im, że test wykazał, iż są stosunkowo niedojrzali, nieinteresujący, raczej powierzchowni itp. Pozostałej jednej trzeciej nie podawano żadnych informacji o wynikach testu.
Bezpośrednio potem ci sami studnci mieli zaplanowane uczestnictwo w eksperymencie przeprowadzonym przez innego psychologa i nie mającym pozornie żadnego związku z wypełnianym inwentarzem osobowości. W ramach tego eksperymentu każdy badany brał udział w grze w karty przeciw któremuś ze swych kolegów. Była to gra hazardowa, w której studentom pozwolono stawiać pieniądze i powiedziano im, że będą mogli zatrzymać dla siebie wygraną. W trakcie gry badanym dawano parę okazji do popełnienia oszustwa i to w sytuacji, w której wykrycie go wydawało się niemożliwe. Sytuacja została zaaranżowanaw ten sposób, że jeśli student zdecydował się nie oszukiawać, to z pewnością poniósłby stratę, jeśli natomiast zdecydowałby się popełnić oszustwo, to mógł być pewien wygrania znacznej sumy pieniędzy.

Wyniki:
Studenci, którzy otrzymywali informacje mające na celu obniżenie ich samooceny, oszukiwali o wiele częściej niż ci, którzy otrzymywali informację podnoszącą ich samoocenę. Grupa kontrolna - a więc ci, którzy nie otrzymali żadnej informacji - zajęła miejsce dokładnie pośrodku.

Aronson, E., Mettee, D. (1968). Dishonest behavior as a function of different levels of self-esteem. Journal of Personality and Social Psychology 9, 121-127.

Osoby mające wysoką samoocenę odczuwają silniejszy dysonans w sytuacji zachowania niemoralnego dlatego też są mniej motywowane do robienia rzeczy niechlubnych. Z drugiej strony, gdy już takie zachowanie popełnią są silnie motywowani do obrony swojej samooceny stosując rozmaite techniki reinterpretacyjne, które mogą usprawiedliwić popełniony czyn (sytuacja marszałka Niesiołowskiego po wywiadzie w gazecie, w której stwierdził, że Katyń nie był ludobujstwem).

wtorek, 15 września 2009

Efekt nieuchronności zdarzeń

W eksperymencie Johna Darleya i Ellen Berscheid (1967) studentki zgłaszały się na ochotnika do udziału w serii spotkań, na których każda miała omawiać swoje zachowania seksualne i uznawane przez siebie w tym zakresie normy z inną, nie znaną sobie studentką. Przed rozpoczęciem spotkań dyskusyjnych każdej z dziewcząt dawano dwa foldery informacyjne, które zawierały opis osobowości młodej kobiety, która rzekomo zgłosiła się do udziału w tym samym eksperymencie, przy czym opisy te stanowiły mieszanine cech pozytywnych i negatywnych. Połowie studentek powiedziano, że będą spotykać się ze studentką opisaną w folderze A, drugiej połowie, że ze studentką opisaną w folderze B. Osoby badane proszono, aby przed spotkaniem z owymi studentkami oceniały każdą z nich na podstawie przeczytanych opisów osobowści.

Wyniki:
Te badane, które uważały za rzecz nieuchronną, że będą dzielić swe intymne sekrety z kobietą w folderze A, uznawały ją za osobą znacznie bardziej atrakcyjną od opisanej w folderze B. Natomiast te studentki, które sądziły, że będą musiały dyskutować z kobietą opisaną w folderze B, ją uważały za bardziej atrakcyjną od A !!!

Darley, J., Berscheid, E. (1967). Increased liking as a result of the anticipation of personal contact. Human Relations 20, 29-40.

sobota, 12 września 2009

Wyjątek od efektu uzasadniania okrucięństwa

W badaniu Davis i Jones (1960) badanych werbowano pod pozorem pomocy w przeprowadzeniu eksperymentu. Osobom, którzy się zgodzili pomóc mówiono, że ich udział będzie polegać na obserwowaniu rozmowy przeprowadzanej z innym studentem. Następnie, na podstawie tej obserwacji, będą musili powiedzieć temu studentowi, że uważają go za faceta płytkiego, nudengo i niezasługującego na zaufanie. Uzyskane wyniki pokazały, że w konsekwencji badani przekonywali samych siebie, że osoba, którą obrażali musiała rzeczywiście zasłużyć na te słowa. Uzyskany wynik wyjaśniany jest za pomocą teorii dysonansu poznawczego - skoro uważam się za pożądnego człowieka, a pożądny człowiek nie obraża niewinnych ludzi; tak więc ten student musiał rzeczywiście taki być i zasłuż na to sobie.

Berscheid, Boyce i Walster (1968) zauważyli, że istnieją pewne okoliczności, które ograniczają ogólność powyższego zjawiska. Werbowano badanych (studentów ochotników) do udziału w zadaniu, w którym każdy miał aplikować bolesne impulsy elektryczne innemu studentowi. Połowie badanych (grupa eksperymentalna) mówiono, że rażeni przez nich prądem koledzy będą mieli sposobność odwzajemnić się, drugiej połowie (grupa kontrolna) mówiono, że takiej sposobności mieć nie będą. W następnym etapie sprawdzano stosunek osób badanych do rażonych prądem studentów.

Wyniki:
Badani, którzy dowiadywali się o możliwości odwzajemnienia przez rażonego prądem studenta byli mniej skłonni deprecjonować ranione osoby, niż badani z grupy kontrolnej!!!
Innymi słowy, ponieważ ofiary mogły wziąć odwet, dysonans był redukowany - krzywdziciele nie musieli deprecjonować swych ofiar, aby przekonać siebie samych, że zasłużyły na to, co je spotkało.

Wyniki, te sugerują, że w czasie wojny żołnierze mogą mieć większą potrzebę deprecjonowania ofiar spośród ludności cywilnej (ponieważ nie mogą wziąć odwetu) niż spośród wojskowych.

Davis, K., Jones, E. (1960). Changes in interpersonal perception as a means of reducing cognitive dissonance. Journal of Abnormal and Social Psychology 61, 402-410.

Berscheid, E., Boyce, D., Walster, E. (1968). Retaliation as a means of restoring equity. Journal of Personality and Social Psychology 10, 370-376.

wtorek, 8 września 2009

Wpływ uzasadnienia wysiłku na zmianę postaw

W badaniu Aronsona i Millsa (1959) studentki wyższej uczelni zgłaszały się na ochotnika do grupy, która miała spotykać się regularnie w celu dyskutowania różnych aspektów psychologii seksu. Dziewczętom powiedziano, że jeśli chcą uczestniczyć w spotkaniach tej grupy, muszą najpierw przejść pomyślnie sprawdzian selekcyjny, wprowadzony w celu upewnienia się, że wszystkie osoby przyjęte do owej grupy będą potrafiły swobodnie i szczerze dyskutować o sprawach seksualnych. Instrukcja ta miała przygotować grunt dla procedury inicjacyjnej. Jedną trzecią dziewczyn poddano surowej procedurze inicjacji, w której wymagano, aby odczytywały na głos (w obecności mężczyzny - eksperymentatora) listę sprośnych słów. Trzecią część badanych studentek poddano łagodnej procedurze - miały one czytać na głos słowa związane z seksem ale nie sprośne. Wreszcie ostatnią część przyjęto do grupy bez żadnej inicjacji. Każdej z osób badanych pozwalano przysłuchiwać się dyskusji prowadzonej przez członków grupy, do której właśnie została przyjęta. Chociaż u badanych studentek wytworzono przekonanie, że słuchają "na żywo" toczącej się właśnie dyskusji, to jednak w rzeczywistości odtwarzano im z taśmy uprzednio nagraną dyskusję, przeprowadzaną w taki sposób, aby była jak najbardziej nudna i napuszona. Po jej zakończeniu każdą osobę badaną proszono, aby oceniła tę dyskusję - jak się jej podoboła, jak dalece była interesująca, jak inteligentni byli jej uczestnicy itd.

Wyniki:
Tym osobom badanym, które bez trudu lub z niewielkim wysiłkiem dostały się do grupy, dyskusja niezbyt się podobała. Natomiast dziewczęta, które przeszły przez surową inicjację, oceniały dyskusję jako interesującą i wartą zachodu !!!

Aronson, E., Mills, J. (1959). Thw effect of severity of initiation on liking for a group. Journal of Abnormal and Social Psychology 59, 177-181.

poniedziałek, 7 września 2009

Wpływ niewystarczającej kary na zmianę postaw

Aronson i Carlsmith (1963) prosili grupę 5-letnich dzieci aby oceniły atrakcyjność kilku zabawek. Następnie wybierano zabawkę, którą dane dziecko oceniło jako najbardziej atrakcyjną i mówiono, że nie może się nią bawić. Połowie dzieci grożono łagodną karą za przekroczenie tego zakazu ("Trochę bym się gniewał"), drugiej połowie grożono surowszą karą ("Bardzo bym się gniewał"). Następnie pozwalano dzieciom bawić się wszystkimi zabawkami aby miały sposobność oprzeć się pokusie ruszania zakazanych zabawek.

Wyniki:
Wszystkie dzieci oparły się pokusie - żadne nie bawiło się zakazaną zabawką. Po pewnym czasie ponownie dokonywano kolejnego pomiaru atrakcyności. W przeciwieństwie do grupy, w której grożono surowszą karą, w grupie, w której grożono łagodniejszą karą dzieci oceniały zakazaną zabawkę jako mniej atrakcyjną niż poprzednio !!!

Aronson, E., Carlsmith, J. (1963). Efect of the severity of the threat on the devaluation of forbidden behavior. Journal of Abnormal and Social Psychology 66, 584-588.

piątek, 4 września 2009

Wpływ odpowiedzialności za własne działania na zmianę postaw

W badaniu Nel, Helmreicha i Aronsona (1969) w pierwszej kolejności wyodrębniono osoby, które miały negatywny stosunek do marihuany. Później osoby te poproszono o wygłoszenie przemówienia (przed kamerą wideo) aprobującego używanie marihuany. Wcześniej jednak badani zostali podzieleni na dwie grupy, które różniły się uzyskiwaną informacją odnośnie audytorim, w obecności którego będzie odtwarzana taśma z nagraniem. W jednej grupie mówiono, że taśma będzie odtwarzana w obecności audytorium zaangażowanego w sprawę marihuany (np. członkowie brygad policyjnych do walki z narkotykami; zwolennicy wprowadzenia prohibicji) w drugiej grupie informowano, że audytorium będzie składało się z osób zupełnie postronnych, tj. nie mających wyrobinej opinni odnośnie stosowania marihuany. Po upływie pewnego czasu jeszcze raz pytano badanych o ich stosunek do marihuany.

Wyniki:
Stwierdzono znaczną zmianę postaw wobec marihuany leczy tylko w grupie, w której informowano, że taśma z ich nagraniem zostanie odtworzona w obecności audytorium nie zaangażowanego !!!

Nel, E., Helmreich, R., Aronson, E. (1969). Opinionchange in the advocate as a function of the persuasibility of his audience. A clarification of the meaning of dissonance. Journal of Personality and Social Psychology 12, 117-124.

środa, 2 września 2009

Wpływ uzasadnienia zewnętrznego na zmianę postaw

W klasycznym już badaniu Festingera i Carlsmitha (1959) badacze zlecali studentkom wykonywanie szeregu nudnych i monotonnych zadań. Na przykład badane studentki przez godzinę przepakowywały przedmioty z pojemnika do pojemnika lub wkręcały po ćwierć obrotu, wiele rzędów śrubek. Następnie eksperymentator nakłaniał je, aby okłamywały swe koleżanki, które czekały na zewnątrz (by wziąć udział w badaniu) co do charakteru tych zadań. Mianowicie oferował każdej osobie pieniądze, jeśli przekaże koleżance, że wykonywane zadania są interesujące i przyjemne. Jednak nie wszystkie osoby dostawały tyle samo. Badacze podzielili studentki na dwie grupy. W jednej za owe kłamstwo oferowali 20 dolarów, w drugiej tylko 1 dolara. Gdy eksperyment był już skończony, ktoś inny (w rzeczywistości pomocnik eksperymentatora) podchodził do osób badanych i pytał jak rzeczywiście podobały się im zadania, które wykonywała w trakcie eksperymentu.

Wyniki:
Studentki, którym za kłamstwo zapłacono 20 dolarów oceniały zadania jako nudne, podczas gdy studentki, którym płacono 1 dolara oceniały je jako przyjemne!!!

Festinger, L., Carlsmith, J. (1959). Cognitive consequences of forced compliance. Journal of Abnormal and Social Psychology 58, 203-210.

Osoby, które otrzymały 20 dolarów miały dostateczne zewnętrzne wytłumaczenie dla swego kłamstwa - kłamały (nie wierząc w to), gdyż robiły to dla pieniędzy. Osoby, które otrzymały 1 dolara, a więc bez poważnego uzasadnienia zewnętrznego musiały uwierzyć w to co powiedziały (tj. że zadanie było przyjemne), gdyż w innym przypadku odczuwałby silny dysonans na myśl, że bez żadnej przyczyny robiły zadania nudne i bezwartościowe. Mogłoby to w sposób istotny zaburzyć ich pozytywny obraz własnej osoby.

poniedziałek, 31 sierpnia 2009

Nieodwołalność decyzji

Knox i Inkster (1968) zaaranżowali i przeprowadzili badanie na torze wyścigów konnych. Autorzy w jednym warunku zatrzymywali podchodzących do kasy ludzi, przy którym zawierano 2-dolarowe zakłady, w drugim warunku zatrzymywali odchodzących od kasy ludzi, przy którym zawierano 2-dolarowe zakłady. Tak więc, w warunku pierwszym gracze zadecydowali już na kogo postawić jednak ich decyzja mogła być jeszcze zmieniona, w warunku drugim gracze zawarli już zakład więc ich decyzja była już nieodwołalna. W obu grupa pytano graczy, jak pewni są tego, że zwyciężą typowane przez nich konie.

Wyniki:
Okazało się, że gracze którzy dokonali już decyzji (odchodzący od okienka) dawali dużo większe szanse zwycięstwa, niż ci którzy dopiero za chwile mieli wpłacić stawkę (podchodzący do okienka)!!!

Knox, R., Inkster, J. (1968). Postdecision dissonance at the polling both. Canadian Journal of Behavioural Science 8, 347-350.

czwartek, 27 sierpnia 2009

Dysonans podecyzyjny

W klasycznym badaniu Brehma (1956) eksperymentator wcielał się w rolę ankietera przeprowadzającego badanie rynku. Osoby badane (kobiety) były proszone o wyrażenie (na skali) subiektywnej oceny atrakcyjności ośmiu różnych urządzeń (opiekacza do chleba, ekspresu do kawy, tostera, itp.). Każdej z kobiet mówiono, że w nagrodę otrzyma jedno z nich - i pozwalano wybrać jeden z dwóch produktów, które poprzednio uznała za równie atrakcyjne. Gdy już wybrała któreś urządzenie, pakowano je i wręczano jej. Po kilku minutach proszono badaną, aby jeszcze raz dokonała oceny produktów.

Wyniki:
Stwierdzono, że po otrzymaniu wybranego urządzenia każda z kobiet oceniała jego atrakcyjność wyżej, jednocześnie obniżając ocenę urządzenia, którego nie wybrała!!!

Brehm, J. (1956). Postdecision changes in the desirabilty of alternatives. Journal of Abnormal and Social Psychology 52, 384-389.

środa, 26 sierpnia 2009

Iluzja kontroli

W eksperymencie Ellen Langer (1975) osoby badane kupowały losy loteryjne. W jednej grupie dawano badanym możliwość wyboru losu, podczas gdy w drugiej grupie los był przydzielany przez eksperymentatora. W następnej kolejności badany mógł odsprzedać swój los.

Wyniki:
Ci, którzy sami wybierali sobie los, żądali za niego nawet czterokrotnie więcej, niż ci, którym los przydzielano!!!

Langer, E. (1975). The illusion of control. Journal of Personality and Social Psychology 32, 311-329.

poniedziałek, 24 sierpnia 2009

Wyrazistość spostrzeżeniowa jako wyjaśnienie podstawowego błędu atrybucji

W badaniu Taylor i Fiske (1975) dwóch studentów prowadziło ze sobą rozmowę mającą na celu ich wzajemne zapoznanie się (w rzeczywistości obaj byli współpracownikami eksperymentatorek i prowadzili rozmowę zgodnie z określonym scenariuszem). Poza studentami prowadzącymi dialog, w każdej sesji brało udział sześciu rzeczywistych badanych, z których każdy miał przypisane miejsce tak, że wszyscy badani tworzyli koło, w środku, którego siedzieli rozmawiający ze sobą studenci. Przyporządkowanie miejsca na których siedzieli badani było sprytną manipulacją eksperymentalną, która pozwalała kontrolować perspektywę spostrzeżeniową. Tak więc dwóch z badanych siedziało po obu bokach rozmawiających studentów (dzięki czemu patrząc na studenta 1 i studenta 2, obaj widzieli ich z profilu) dwóch siedziało za plecami, po obu stronach studenta 1 (dzięki czemu widzieli tył jego głowy i twarz studenta 2) oraz dwóch siedziało za plecami, po obu stronach studenta 2 (dzięki czemu widzieli tył jego głowy i twarz studenta 1). Po skończeniu rozmowy studentów, badanym zadawano serie pytań, które miały określić ich subiektywną opinie odnośnie tego, który z obserwowanych studentów miał większy wpływ na przebieg rozmowy.

Wyniki:
Chociaż wszyscy obserwatorzy słyszeli ten sam dialog, ich opinie różniły się. Ci, którzy siedzieli na przeciwko studenta 1 (za plecami studenta 2) twierdzili, że to on przewodził rozmowie, podczas gdy siedzący na przeciwko studenta 2 (za plecami studenta 1) uważali odwrotnie. Ci zaś, którzy jednakowo dobrze widzieli obu, twierdzili, że obaj rozmówcy mieli jednakowy wpływ na przebieg dyskusji!!!

Taylor, S., Fiske, S. (1975). Point of view and perceptions of causality. Journal of Personality and Social Psychology 32, 439-445.

piątek, 21 sierpnia 2009

Podstawowy błąd atrybucji 2

W jednym ze swych eksperymentów Ross, Amabile i Steinmetz (1977) zorganizowali program quizowy, w którym badani byli losowo przydzielani do jednej z trzech ról: a) prowadzącego, którego zadaniem było przygotwanie trudnych pytań dla b) zawodnika, który miał odpowiadać na nie oraz c) obserwatora, który oglądał program quizowy, po czym oceniał wiedzę ogólną prowadzącego i zawodnika.

Wyniki:
W oczach obserwatorów zadający trudne pytania (prowadzący), oceniani byli jak mądrzejsi niż odpowiadający na nie zawodnicy.

Ross, L., Amabile, T., Steinmetz, J. (1977). Social roles, social control, and biases in social-perception processes. Journal of Personality and Social Psychology 35, 485-494.

Najbardziej interesujące jest to, że obserwatorzy wiedzieli, iż role były przydzielane uczestnikom losowo. Mimo to przy dokonywaniu ocen nie brali pod uwagę wpływu ról społecznych, wpadając w pułapkę polegającą na przypisywaniu tego, co widzieli dyspozycjom osobistym.

niedziela, 16 sierpnia 2009

Wpływ przekonań na osiągane wyniki

Henderson i Dweck (1990) w swoim badaniu wyodrębniły dwie grupy uczniów ze szkoły średniej różniący się przekonaniem odnośnie stałości inteligencji. Uczniowie z jednej grupy przyjmowali założenie, że inteligencja jest cechą niezmienną, której nie można podwyższać. Natomiast uczniowie z drugiej grupy sądzili, że poziom inteligencji jest zmienny i że można go podwyższać. Badaczki chciały sprawdzić czy owe przekonania mogą determinować wyniki osiągane w szkole.

Wyniki:
Na początku nauki w szkole średniej oceny obu grup uczniów nie różniły się od siebie. W ciągu pierwszego roku nauki obie grupy doznawały porażek, ale też odnosiły pewne sukcesy w nauce. Po zakończeniu pierwszego roku okazało się, że "teoretycy stałości" uzyskiwali gorsze oceny, niż ich koledzy, którzy byli "teoretykami zmienności".

Henderson, V., Dweck, C. (1990). Achievement and motivation in adolescence: A new model and data. W: S. Feldman, G. Elliot (red.), At the treshold: The developing adolescent (s. 308-329). Cambridge: Harvard Univeristy Press.

czwartek, 13 sierpnia 2009

Podstawowy błąd atrybucji 1

W eksperymencie Edwarda Jonesa i Victora Harrisa (1967) badani czytali referaty przychylne bądź nieprzychylne wobec reżimu Fidela Castro na Kubie, napisane rzekomo przez studentów nauk politycznych. Połowie badanych powiedziano, że autorzy referatów swobodnie wybierali stanowisko, jakie mieli reprezentować w swojej pracy, podczas gdy innych poinformowano, że autorom tym nakazano, by zajęli takie, a nie inne stanowisko i zaprezentowali je w sposób jak najbardziej przekonywujący. Badani następnie mieli odgadnąć prawdziwą postawę autora referatu wobec Castro.

Wyniki:
Kiedy autorzy referatów mogli swobodnie wybierać reprezentowane stanowisko, badani uznawali, że treść ich referatów odzwierciedla ich postawy: sądzili, że ci, którzy napisali referaty przychylne wobec Castro, są za nim, ci zaś, których referaty były nieprzychylne wobec Castro, są przeciw niemu. Takie same wyniki uzyskano również w drugiej grupie, w której badanym mówiono, że autorzy referatów byli zmuszani do argumentowania na rzecz wyznaczonego stanowiska!!!

Jones, E., Harris, W. (1967). The atrribution of attitudes. Journal of Experimental Social Psychology 3, 1-24

poniedziałek, 10 sierpnia 2009

Błąd konfirmacji

W eksperymencie Snydera i Swanna (1978), studentkom college'u mówiono, że osoba, z którą mają się spotkać, jest albo ekstrawertykiem (wylewny, ciepły, przyjazny), albo introwertykiem (trzymający się na dystans, chłodny, powściągliwy). Następnie proszone o przygotowanie zestawu pytań, które chciałyby zadać tej osobie w celu lepszego jej poznania.

Wyniki:
Osoby badane, które myślały, że spotykają się z ekstrawertykiem zadawały pytania potwierdzające tę hipotezę, takie jak: "co robisz, żeby ożywić spotkanie towarzyskie?", "w jakich sytuacjach jesteś najbardziej gadatliwy?". Osoby, które spodziewały się spotkania z introwertykiem, często pytały: "w jakich sytuacjach chciałbyś być bardziej bezpośredni?", "co ci się nie podoba w hałaśliwych spotkaniach towarzyskich?".

Snyder, M., Swann, W. (1978). Hypothesis-testing Processes In Social Interaction. Jurnal of Abnormal and Social Psychology 36, 1202-1212.

czwartek, 6 sierpnia 2009

Sposób przedstawienia problemu

W swoim badaniu Daniel Kahneman i Amos Tversky (1984) prosili badanych o wyobrażenie sobie, że pełnią urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Następnie przedstawiali scenariusz, w którym informowali, że ich kraj jest zagrożony wybuchem epidemii, która może uśmiercić sześćset osób.
Badani otrzymywali specjalnie przygotowane przez doradców prezydenta programy zwalczania choroby. Poniżej zostaną przedstawione opisy programów dla dwóch grup eksperymentalnych.
Grupa 1:
- jeśli prezydent przyjmie program A, na pewno zostanie uratowanych dwustu ludzi;
- jeśli prezydent przyjmie program B, istnieje prawdopodobieństwo wynoszące jedną trzecią, że zostanie uratowanych sześćset osób, i prawdopodobieństwo równe dwóm trzecim, że nikt się nie uratuje.

Grupa 2:
- jeśli prezydent przyjmie program A, na pewno umrze czterystu ludzi;
- jeśli prezydent przyjmie program B, istnieje prawdopodobieństwo wynoszące jedną trzecią, że nikt nie umrze, i prawdopodobieństwo dwie trzecie, że umrze sześćset osób.

Zadaniem badanych było opowiedzenie się (indywidualnie) za jednym z dwóch przedłożonych programów.

Wyniki:
W grupie pierwszej 72% badanych wybrało program A, w grupie drugiej 78% badanych wybrało program B!!!


Kahneman, D., Tversky, A. (1984). Choices, values, and frames. American Psychologist 39, 555-594.

W obu grupach, zarówno programy A, jak i B są tożsame. Jedyna różnica polega na perspektywie przedstawienia. Według teorii perspektywy to, w jaki sposób zostanie ujęty dany problem, ma ogromne znaczenie.

wtorek, 4 sierpnia 2009

Wpływ teraźniejszości na przyszłe działania

W ramach jednego z badań przeprowadzonych przez Bargha i Chartranda (1999) uczestnicy składali trzydzieści czterowyrazowych zdań, wykorzystując zawsze cztery z pięciu słów, jakie mieli do dyspozycji. Przykładowo, słowa „oni, ją, zaczepiali, widzieli, często” mogły być zaaranżowane tak, by utworzyć „oni często ją zaczepiali”. Jedna grupa uczestników badania otrzymała listy zawierające słowa wyrażające koncepcje braku uprzejmości. Słowami tymi były: agresywny, bezczelny, niegrzeczny, zakłócać, naruszać, przeszkadzać, irytująco, przerwać, zuchwale, bezczelnie, nieuprzejmie, odpychający, denerwująco, obcesowo. Druga grupa uczestników otrzymała listy zawierające słowa określające uprzejmość: szacunek, honor, troskliwy, doceniać, cierpliwy, serdeczny, zapewniać, uprzejmy, uważny, dworny, wdzięczny, wrażliwy, dyskretny oraz skromny. Trzecia grupa uczestników otrzymała listę z neutralnymi wyrazami dobranymi tak, by nie sugerowały ani uprzejmości, ani nieuprzejmości.
Po ułożeniu wszystkich trzydziestu zdań uczestnicy zostali poproszeni o przejście na korytarz do kierownika eksperymentu, od którego mieli otrzymać dalsze instrukcje związane z drugą częścią badania. Uczestnicy zastawali kierownika w trakcie płynnej konwersacji, z kimś, kto wydawał się być tak jak oni uczestnikiem jakiegoś eksperymentu, lecz w rzeczywistości był pomocnikiem eksperymentatora. Autorzy mierząc czasy reakcji, chcieli zbadać, w jaki sposób przynależność do różnych grup wpłynie na zachowanie uczestników badania.

Wyniki:
Ponad dwie trzecie (67%) osób z grupy pierwszej (układającej zdania ze słów wyrażających brak uprzejmości) przerywało konwersacje przed upływem 10 minut, w porównaniu 6% osób z grupy drugiej (słowa wyrażające uprzejmość) oraz mniej więcej jedną czwartą (28%) osób z grupy trzeciej (słowa neutralne). Autorzy prosił również uczestników o opisanie, dlaczego czekali oraz dlaczego zdecydowali przerwać rozmowę. Żaden z uczestników nie stwierdził, by zadanie z kompletowaniem zdań mogło mieć jakikolwiek wpływ na ich działanie.

Bargh, J.A., Chartrand, T.L. (1999). The Unbearable Automaticity of Being. American Psychologist 54, 462-479

wtorek, 28 lipca 2009

Rekonstrukcyjna natura pamięci

W badaniu Loftus i Palmer (1974) dwóm grupom uczestników pokazano nagranie wideo przedstawiające wypadek z udziałem dwóch samochodów. Manipulacja badawcza różnicująca obie grupy dotyczyła słowa wykorzystanego do zapytania o to, jak szybko jechały samochody, kiedy doszło do zderzenia. Jedną z grup zapytano: "Jak szybko jechały samochody, kiedy o siebie się roztrzaskały?", drugą "Jak szybko jechały samochody, kiedy się ze sobą stuknęły?" Ponadto obie grupy pytano, czy pamiętają, że po zderzeniu widzieli rozbite szkło.

Wyniki:
Osoby z pierwszej grupy odpowiadały, że samochody jechały średnio z prędkością około 41 mil na godzinę. Osoby z drugiej grupy, które widziały dokładnie tą samą scenę, co uczestnicy grupy pierwszej, odpowiadały, że samochody jechały średnio z prędkością 32 mil na godzinę. Pomijając fakt, że żadnego stłuczonego szkła nie było, o dostrzeżeniu nieistniejącego tłuczonego szkła informowało trzy razy więcej uczestników grupy pierwszej niż drugiej!!!

Loftus, E., Palmer, J. (1974). Reconstruction of Automobile Destruction. Journal of Verbal Learning and Verbal Behavior 13, 585-589.

piątek, 24 lipca 2009

Dostępność czasowa, a skłonność do pomagania

W badaniu Darleya i Batsona (1973) osobami badanymi byli studenci seminarium duchownego w Princeton przygotowujący się do wygłoszenia prelekcji na temat przypowieści o dobrym Samarytaninie. Studenci byli losowo przydzielani do dwóch grup, które różniły się treścią informacji jaka była im komunikowana. W grupie pierwszej każdemu studentowi komunikowano (indywidualnie), że jest już spóźniony na swoją prezentację i musi teraz spieszyć się do sali prelekcyjnej. W grupie drugiej komunikowano (również indywidualnie), że ma jeszcze sporo czasu do swojej prezentacji, ale równie dobrze może zmierzyć się z nią już teraz.
Po informacji każdy ze studentów podążał samotnie z sali przygotowań do sali prelekcyjnej. W połowie drogi napotykał w zaułku słaniającą się i kaszlącą osobę, która wyraźnie potrzebowała pomocy (w rzeczywistości był to pomocnik eksperymentatora). Studenci byli stawiani w obliczu wyboru: pomóc osobie w niedoli - tak jak postąpiłby dobry samarytanin - czy minąć ją, by spełnić swój obowiązek wygłoszenia prelekcji na temat wagi bycia dobrym Samarytaninem.

Wyniki:
90% studentów z grupy pierwszej nie pomogło mijanej osobie!!! W grupie drugiej, w której studenci nie byli poddawani presji czasowej większość udzieliła pomocy.

Darley, J., Batson, C. (1973). From Jerusalem to Jericho: A Study of Situational and Dispositional Variables in Helping Behavior. Journal of Personality and Social Psychology 27, 29-40.

czwartek, 23 lipca 2009

Powitanie

Witam wszystkich i zapraszam do lektury.
W kolejnych wpisach będę starał się prezentować opisy i wyniki badań naukowych z pogranicza psychologii i ekonomii. Zachęcam do komentarzy.
S9